Kobiety mają ten przywilej, że mogą chodzić zarówno w spodniach, jak też w spódnicach oraz sukienkach. Ta różnorodność daje olbrzymie możliwości wyboru fasonu, koloru, zestawień, jednym słowem bawienia się garderobą i dopasowania wyglądu do okazji, pory roku, dnia czy nastroju. Są osoby dobrze wyglądające w spodniach, jeśli mają długie nogi i zgrabne pośladki. Może chodzenie w spodniach być też uważane za wygodniejsze lecz żaden inny stój nie podkreśla tak kobiecości jak sukienka.
Sukienki dobrane fasonem i kolorem do figury to strzał w dziesiątkę. Są doskonałe na wszelkie okazje: spotkanie towarzyskie, wyjście do restauracji czy kina, do pracy lub na uczelnię. Rozkloszowane podkreślają talię, nie krępują ruchów, proste raczej sprawdzają się dla wysokich, szczupłych pań. Wybór jest ogromny, każda kobieta powinna mieć ich kilka: jasne, ciemne, na lato i zimę. Sukienki są dobre na wszystkie pory roku. Jesienią i zimą wkładamy do nich ciepłe rajstopy lub leginsy, latem zazwyczaj wystarczy sam sukienka. Trzeba pamiętać, że ciemne kolory optycznie wyszczuplają, tak samo działają długie sukienki. Duże wzory pogrubiają, długość mini nie jest odpowiednia dla pań z nadwagą. Ważnym elementem sukienki jest dekolt, szczególnie polecany osobom niskim oraz średniego wzrostu. Wydłuża on optycznie sylwetkę, dodaje atrakcyjności.
Wygodna sukienka to bardzo dobre ubranie, zwłaszcza gdy jest uszyta z naturalnych materiałów: lnu, bawełny, wełny, wiskozy, jedwabiu. Świetnie wygląda się w sukienkach w grochy, można w nich ukryć fałdy tłuszczu na biodrach czy ramionach. Sukienka jest przyjacielem kobiety; zakrywa to, co powinno być zakryte u danej osoby, odkrywając np. ładny dekolt lub zgrabne nogi.